Skocz do zawartości

villanelle

Members
  • Zawartość

    1
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

O villanelle

  • Tytuł
    Początkujący
  1. Ja również dostałam takiego maila w dniu dzisiejszym. Zaczyna mnie to nieźle wkurzać, tym bardziej że mamy również aktualizowany regulamin zgodnie ze zmianami w prawie. Zastanawiam się, czy jest to w ogóle zgodne z prawem, bo raz że mamy tu próbę wprowadzenia odbiorcy w błąd przez podszywanie się pod inne stowarzyszenie o podobnej nazwie, a dwa że jest to jawna promocja tych firm z linków i próba naciągnięcia zastraszonego odbiorcy. Czy nie jest to swego rodzaju niedopuszczalna forma promocji i reklamy? Nie jestem znawcą prawa, ale ktoś może się lepiej zna. Po drugie od lat cała ta sytuacja przedsiębiorcy (sklepy internetowe) vs. stowarzyrzenia, kancelarie żerujące na lukach w prawie i pozwające w imię dobra konsumentów wygląda jak igrzyska śmierci. Z tą różnicą, że jedne firm prawne próbują zarobić na tym, że przedsiębiorcy chcą spać spokojnie, a inne próbują grać nieco ostrzej i wyciągają najcięższą broń. Konsumenci mają UOKiK, stowarzyszenia i ustawę chroniącą ich interesy, a przedsiębiorcy nie mają nic. Zdani są na łaskę firm, ktore starają się im odpłatnie pomóc (i tu owszem chwała im za to). Problem w tym, że cała ta sytuacja to jedna wielka nagonka, każda zmiana w prawie to kolejna okazja to takich akcji jak ta. Kiedy w końcu będziemy mogli się bronić. Ot chociażby przed zamówieniami pobraniowyim "dla zabawy". Nie sądzę, żeby każdy sklep zastraszał klienta, że go pozwie za koszt zwrotu nieodebranego zamówienia. Niby Sprzedawca jest mocniejszą stroną, tylko jakoś w praktyce nie widzę tej siły, bo niby czym jest ona wyrażana. Tym, że na umowie więcej zyskuje Sprzedawca?
×